w domu

[...] na rękach go maleńkiego przywoziłem i na rękach zaniosłem w "ostatnią" drogę a potem własnoręcznie pochowałem na łące ... mam kilka hektarów i sobie tam leży wracaliśmy do domu autem a ja byłem taki zamotany że pomyślałem sobie ... " co ja powiem N* " (* to mój drugi pies ) jak mu wyjaśnię że już niema P i już nie będzie , takie miałem myśli [...]

[...] mu zaszkodzi" "a on na pewno może jeść takie rzeczy? No, ja bym się bała" przychodzi tutaj, mama siedzi obok a nikt tak jak mama nie dba o to, żeby było mi ciepło i wygodnie i wali tekstem "ale ty go czymś przykryj, przecież go zawieje, ja ci taki kocyk przyniosę z domu". Zmieniony przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-07-05 14:45:36

Wysocki ja znam takich jak ty. Dzieciak z bogatego domu, co mu wszystko tatuś kupi i załatwi i mysli, że jest lepszy od innych bo ma kasę. Jeśli jednak moje słowa nic do ciebie nie dotarły i dalej chcesz funkcjonować na zasadzie jedzenie za prezenty od nadzianego tatusia to nawet mi ciebie nie żal. Jak dla mnie możesz nawet umrzyc w tym szpitalu, [...]

[...] dwoch to 6ciu, a ten c*** stoi na schodach i pokazuje mi palcem, "tam, tah" jakbym byl slepy. Procedura jest prosta, wchodzisz rownoczesnie wolajac wsparcie jak musisz. A c***oza nawet nie zeszla ze schodow. Zrobilismy porzadek, mowie mu "dawaj radio i wyp*****laj do domu". Taka robote to mi barmanka robi, wola na radio jak cos i palcem pokaze

[...] sobie, wiedzieć co robi.. a to przecież chore. Z jednej strony mi tego brakuje, z drugiej wiem że nie jestem materiałem na faceta. Może jak się kiedyś czegoś dorobie to kupie jakąś zgrabną tajkę pokaże jej biedronke, żabkę i drogę od domu to przynajmniej nie będzie nigdzie indziej chodzić Zmieniony przez - qw3rty w dniu 2019-09-15 22:30:05

Mój wujek jak u nas robił przy pomocy budowy domu to opyerdolił całą patelnie z pstrągiem tam chyba z 6-7 kawałków było i to nie było miłe. To uważaj zabstyl, bo podobno robią coś takiego, że dają jakiś "dodatek" co to później się źle człowiek po nim czuje jako zemstę, ktoś mi to z akademika opowiadał, że tak zrobił. To tam uważaj, żeby jakiego [...]

prace domowe damskie no to choojnia pracę przy domu męskie jakieś montaże naprawy remonty spoko odnośnie sprawy tego nieboraka i tej rodziny to według mnie jest jakaś kpina na lumpów nierobów i dzieciorobów to kasa jest ale dla ludzi co pracowali płacili zus-y nie zus-y nie ma przecież taki dzieciak powinien być zaopiekowany w zakładzie specjalnym [...]

Częstokroć też stawiasz się na sprawę, a garda(policjant) nie przychodzi. Sąd więc z kopa umarza sprawę i do domu idziesz. No ale oczywiście nie w przypadku morderstw. Ale już np haseł dragami ziomkowi tak uszedł na sucho. Rekord karalności czysty%-)

No właśnie, dlatego lepiej to olać i nie wychodzić z domu w ogóle przez kilka miesięcy dopóki ludzkość nie umrze, a my nie wyżywimy się makaronem i ryżem.

nerwowo niby spokojnie we domu grill ze rodzinom trochę znajomych obdzwoniłem ale sytuacja robi się nie wąska (brak pracy... brak wypłatu za marzec i brak ruchu w interesie ) a tak ... to szklarnie z bratem żeśmy rozłożyli dzisiaj ... wicie własne pomidorki !

No, ale ,że szlachcic jestem z domu to odpada... Ja j**ie... Moja matka spotkała starą znajomą, która zapytał co u mnie, a moja matka się rozj**ała na mnie, że firma mi upadła i chxj %-) Bardzo ważna informacja. Nie powiedziała, że to było chwilowe i ogarnąłem temat po covidzie, tylko, że było chxjowo i nara %-) Zmieniony przez - pilek w dniu [...]

A mi zalało przez weekend część domu, także idźcie w p***u z tą zmienną pogodą }:-(

No tak jakby majster na odpyerdol w piątek rzucił narzędzia i robota skończona na szybko i do domu. Zyebali na całego. To tak jakby zrobić zaj**isty tort i na koniec polać go wodą z ogórków kiszonych. Teraz mają robić jeszcze jakiś prequel przed wydarzeniami tymi, ale mi się odechciało tego oglądać.

Pamiętam jak mi napluła do herbaty dla jaj albo jak wróciłem do domu z imprezy i mieszkała na starość z nami to siadła mi nagłowie w pampersie jak udawałem , że śpię na łóżku i nie chciała zejsć, bo niby zasłabła. Matka wstała z łóżka zoabczyć co się stało, a ta wstaje i jakby nigdy nic "nic, nic", ja krzyczę , że mi na głowie siadła, a ona "ale [...]

Agares przedewszytkim przez to jak ciężko mi było przeżyć stratę i w sumie dalej jest mi ciężko. Poza tym kwestie np wynajmu mieszkania czy domu, prawie nikt nie zgadza się na zwierzęta. To naprawdę ogromny problem . Kwestia opieki weterynaryjnej też jest lipna, nie dość że drogo to marnie.

Chciałbym mieć mega dużo ziemi w około domu i sadzić egzotyczne drzewa.

Jednej kiedyś odmówiłem ruchania, ale normalnie, po ludzku. No ale zaczela się bulwersować to powiedziałem w końcu, że wolę sobie konia zwalić niż ja j**ać, uciekła z płaczem do domu. A jeszcze chwilę wcześniej miała właśnie agresora że chyba jestem pedałem %-)

No, żebyś jak mój stary codził kuhwa z cewnikiem i workiem moczowym w takiej torbie po domu, jak mnie go k***a żal było

Eh ok, powoli glupawka sie wlacza, spalem wczoraj 6 godzin w ciagu dnia, pote kilka wczesna noca i czekam na wiesci czy moja luba wyjdzie dzis rano do domu ze szpitala, wiec postanowilem nie spac

[...] Zmyśla bajki na poczekaniu mitoman i potrafi wszystko tak obrócić, że to Ty jesteś tym złym a nie on. On się nie nadaje ani na męża ani na ojca. Mnie traktował jak obcego i jak śmiecia i zresztą tak mnie wyzwał. Gdyby moja sytuacja była inna, to dawno by dostał w mordę i zostałby wyj**any z domu. Ale mam k***a nadzieję, że los mu odpłaci.